Jeśli nasze żądanie można sprowadzić do stwierdzenia, że „ktoś nam jest winien kasę”, to zanim skierujemy do sądu pozew o zapłatę (nawet jeśli upłynął termin płatności wskazany na fakturze), należy najpierw wysłać wezwanie do zapłaty, gdyż trzeba dać dłużnikowi ostatnią szansę na uniknięcie sprawy w sądzie.
W wezwaniu powinny się znaleźć takie elementy:
- nadawca pisma,
- miejscowość, data,
- adresat pisma,
- wskazanie, dlaczego się ktoś jest nam winien pieniądze (np. wskazanie wykonania usługi i wystawionej faktury),
- kwota, której się domagamy,
- termin (np. 7 dni od dnia otrzymania niniejszego wezwania),
- sposób zapłaty (przelew/gotówka) – najlepiej jest wskazać przelew i podać swój numer konta,
- własnoręczny podpis.
Nie jest wymagane, aby umieszczać informację, że w razie nieuiszczenia zobowiązania sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania sądowego, choć najczęściej tak się właśnie kończy treść wezwania.
Tak przygotowane pismo należy podpisać i wysłać listem poleconym zwykłym (ekonomicznym). Nie ma potrzeby wysyłania pisma za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, gdyż jest to droższe, musimy czekać na zwrotkę, a na stronie http://emonitoring.poczta-polska.pl/ możemy łatwo sprawdzić, czy i kiedy przesyłka została odebrana. Należy jednak zachować potwierdzenie nadania listu, bo na nim znajduje się numer przesyłki, który wpisujemy na ww. stronie Poczty Polskiej.
Kopię pisma wraz z potwierdzeniem nadania zostawiamy dla siebie, będą potrzebne do pozwu.
Czy potrzebne są kolejne wezwania?
Nie ma potrzeby wysyłania kolejnego pisma o nazwie „przedsądowe wezwanie do zapłaty” czy „ostateczne wezwanie do zapłaty”. Takie tytuły pism są najczęściej stosowane przez firmy windykacyjne, które chcą w taki sposób wywrzeć pewną psychologiczną presję na dłużnikach. Wspomnę jeszcze tylko o innych ciekawych drogach nacisku stosowanych przez te podmioty – poprzez próby zawstydzenia („Jak pan może mieć tyle długu, nie jest panu głupio przed bliskimi?”) a kończy na pozytywnym motywowaniu („Dzisiaj jest Dzień Dłużnika, spraw sobie przyjemność i zapłać dług”)
Jeśli na ww. stronie Poczty Polskiej widnieje informacja, że list został doręczony, należy odczekać tyle dni, ile wskazaliśmy w wezwaniu. Jeśli cisza – wnosimy pozew do sądu.
TUTAJ możecie pobrać profesjonalnie napisany wzór wezwania do zapłaty
.
.