Telefon

604 168 489

Krwiożerczy fliperzy i deweloperzy (wideo)

Na obrazku – fliperzy (i deweloperzy) oczami polityków Lewicy.


Magdalena Biejat powiedziała, że Lewica wkrótce przedstawi projekt mający ukrócić działalność fliperów.
🤦‍♂️

Jakim cudem w Europie coraz częściej dominuje tendencja do regulowania wszystkiego co tylko się da? Do opodatkowywania, ograniczania, formalizowania, ukrócania?

Czy to naprawdę tak trudno przyjąć, że usługi, które pojawiają się na wolnym rynku, wynikają z tego, że istnieje taka potrzeba wśród klientów? Prawo popytu i podaży naprawdę nie jest fizyką kwantową.

Klienci kupują mieszkania od fliperów, bo chcą dopłacić 30 tys. zł żeby dostać gotowe mieszkanie i nie zajmować się remontem. To normalne w bogacących się społeczeństwach.

Jeśli usługa dostarczana przez fliperów byłaby bezwartościowa – rynek by ją wypluł.
👇
Czym różni się mechanik, który kupi samochód, wyremontuje i sprzeda z zyskiem? Czy nie jest to esencją biznesu?

Ale nie – lewicowi politycy uważają, że świat jest z natury zły, a wolny rynek należy z zasady regulować, bo konsumenci są za głupi.

Podobnie wypowiadał się Jan Śpiewak w Kanale Zero o deweloperach – że to niemoralne, aby deweloperzy tyle zarabiali. Czy ktoś broni panu Śpiewakowi budować mieszkania?
🏠

I zamiast zmniejszyć ograniczenia prawne tak, aby budowanie mieszkań przez deweloperów było sprawniejsze (np. poprzez uproszczenie przekształcania działek, przyspieszenie wydawania pozwoleń na budowę) – robi się coś dokładnie odwrotnego: produkuje jeszcze więcej prawa.

Właśnie tego nam wszystkim brakuje – legislacyjnej biegunki.